W szesnastym tygodniu ciąży maluszek rośnie bardzo intensywnie. Jego długość mierzona od czubka głowy do pośladków wynosi około 12 cm, bez problemu zmieściłby się na dłoni dorosłego człowieka. Waga dziecka kształtuje się w granicach 80-140 g. Jego główka coraz bardziej przypomina główkę noworodka, wszystkie jej elementy są już na swoim miejscu. Nosek jest zadarty, oczy obrastają powoli w rzęsy. 

Jak rozwija się dziecko?

Mięśnie płodu stają się coraz silniejsze. Dziecko ćwiczy przede wszystkim mięśnie plecków, co pozwala mu prostować jego sylwetkę. Nieustannie macha też kończynami. Na tym etapie maluszek potrafi już robić pierwsze miny. Rozwój mięśni twarzy pozwala mu otwierać usta, marszczyć czoło, a nawet się uśmiechać. 

W dalszym ciągu udoskonalają się narządy wewnętrzne i ich funkcje. Intensywnie pracują nerki, dziecko oddaje mocz raz na 40 minut. Maluszek ćwiczy też oddychanie, wchłaniając do płuc płyn owodniowy. Płuca dojrzewają najdłużej, dlatego prawidłowy rozwój tego narządu jest bardzo istotny, by po urodzeniu noworodek mógł samodzielnie oddychać. Przedwczesny poród często skutkuje tym, że dziecko musi pozostać w inkubatorze.

Szesnasty tydzień ciąży to czas, w którym rodzice mogą poznać płeć swojej pociechy, pod warunkiem, że obraz usg uchwyci narządy rozrodcze maleństwa. Często lekarzowi udaje się rozpoznać płeć na tym etapie, choć duża część osób musi z tą informacją jeszcze poczekać.

Na tym etapie rozwoju maluszek powinien już mieć ukształtowany słuch na tyle, by słyszeć głos matki i bicie jej serca. Ważne, by dźwięki w pobliżu ciężarnej nie były zbyt intensywne. Mama powinna teraz dużo mówić do swojego dziecka spokojnym głosem. Warto np. czytać bajki. Dziecko oswaja się nie tylko z głosem swojej rodzicielki, a także nawiązuje z nią więź.

Jak czuje się mama?

Choć drugi trymestr jest najprzyjemniejszym okresem ciąży, nie oznacza, że w tym czasie ciężarną nie dotykają żadne dolegliwości. Poranne mdłości i wymioty powinny już dawno ustąpić, a zamiast ciągłego zmęczenia przyszła mama zacznie odczuwać niezwykły przypływ energii. Poprawi się także libido, które w pierwszym trymestrze znacznie spadło. Atmosfera w sypialni zyska nową siłę, partner będzie na pewno zadowolony.

Rosnący brzuch będzie coraz bardziej dawał o sobie znać. Konieczna będzie wycieczka do sklepu odzieżowego. Większy biust będzie potrzebował nowego stanika, a zaokrąglony brzuszek wygodnych i luźnych bluzek. Rozmiar spodni także może się zmienić, choć nie jest to normą.

Jeśli przyszła mama przybiera na wadze, a w jej organizmie gromadzi się woda może pojawić się problem z krążeniem, co w konsekwencji doprowadza do powstawania żylaków. Pękające naczynka, pajączki, pogrubione żyły uwidoczniają się szczególnie na łydkach. Po porodzie problem zniknie, ale to nie znaczy, że można go bagatelizować. Żylaki to sygnał, że dzieje się coś nieprawidłowego. Należy kłaść duży nacisk na aktywność fizyczną. Oczywiście w ciąży powinna być ona umiarkowana i dostosowana do stanu. Kilkudziesięciominutowe spacery, odpoczynek w pozycji leżącej z podniesionymi nogami i masaże stóp powinny pomóc zahamować powstawanie żylaków.

Niektóre kobiety już w szesnastym tygodniu odczuwają pierwsze ruchy swojego dziecka. Na początku są to bardzo delikatne kopnięcia, często mylone ze wzdęciami. Za kilka tygodni maluszek będzie większy i silniejszy, a jego akrobacje będą w stu procentach odczuwalne.

Mogą pojawić się problemy ze snem, a właściwie z wygodnym ułożeniem się do snu. Większy brzuch uniemożliwia spanie na nim, czyli w jednej z ulubionych pozycji. Zanim ciężarna przyzwyczai się do zasypiania na boku (jeśli wcześniej taka pozycja sprawiała dyskomfort) może minąć sporo czasu, jeśli dodatkowo dręczą ją koszmary, które w okresie ciąży są niezwykle żywe noce mogą być naprawdę trudne.

Ciężarna powinna nadal pamiętać o zdrowych nawykach. Właściwa dieta zminimalizuje ryzyko cukrzycy ciążowej, która jest bardzo niebezpieczna. Jeśli pojawi się problem z nadciśnieniem warto zaopatrzyć się w sprzęt do pomiaru ciśnienia i kontrolować je codziennie. 

W szesnastym tygodniu mija okres, w którym ryzyko utraty dziecka znacząco się zmniejsza. Po tym tygodniu poronienia zdarzają się bardzo rzadko. Przyszła mama powinna być już także po badaniach prenatalnych (jeśli się na nie zdecydowała), które wykluczyły schorzenia i wady genetyczne. Rosnący brzuszek, pierwsze ruchy maluszka i świadomość zdrowo rozwijającej się ciąży umacniają poczucie instynktu macierzyńskiego. Ciężarne powoli zaczynają się przygotowywać do nowej roli, czytając poradniki dla mam, stosując się do zaleceń lekarza, rozglądając się za wyprawką.